tag:blogger.com,1999:blog-1805310068576893130.post3225646942941788000..comments2023-10-02T14:51:50.419+02:00Comments on Gruba Blondyna: O tym jak Orcia obudziła we mnie wspomnieniaAnonymoushttp://www.blogger.com/profile/01640877539981265254noreply@blogger.comBlogger14125tag:blogger.com,1999:blog-1805310068576893130.post-1421830280736826992015-10-17T18:46:10.973+02:002015-10-17T18:46:10.973+02:00Super blog. Gratulacje. Blog warty polecenia.Super blog. Gratulacje. Blog warty polecenia.Salon masażuhttp://salonmasazugdansk.blogspot.com/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1805310068576893130.post-14735308898894186682015-09-25T12:32:51.330+02:002015-09-25T12:32:51.330+02:00No i wakacje za nami a tu ciągle cisza. Chętnie do...No i wakacje za nami a tu ciągle cisza. Chętnie dowiedziałbym się co u naszej Blondyny słychać. Jak postęp, nastawienie itd.?<br /><br />PS takie krótkie spostrzeżenia, grubaski zazdroszczą chudzielcom, chudzielce chcieliby przytyć - dążymy do doskonałości ciał, a gdzie czas na dusze?ZdrowaSólhttp://blog.vivio.pl/pl/na-czym-polega-przewaga-soli-himalajskiej-nad-sola-kuchenna/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1805310068576893130.post-13790878289564595022015-09-24T12:21:44.046+02:002015-09-24T12:21:44.046+02:00Ja też walczyłam z otyłością. Tłumaczyłam sobie, ż...Ja też walczyłam z otyłością. Tłumaczyłam sobie, że jestem szczęśliwa będąc po prostu małym grubaskiem, jednak tylko dlatego żebym się nie załamała. Na szczęście udało mi się schudnąć i teraz dopiero mogę powiedzieć: tak, jestem szczęśliwa. Sport to pasjahttp://www.sk-sport.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1805310068576893130.post-57894934775853165882015-09-15T21:31:28.950+02:002015-09-15T21:31:28.950+02:00Hej wszystkim, zgadzam się z Zarazą
Ja mam 2 kg n...Hej wszystkim, zgadzam się z Zarazą <br />Ja mam 2 kg nadwagi (mam tez problemy hormonalne i lekarze każą mi schudnąć ale to inna historia) i nawet jak przytyje 3 kg to widze sama po sobie różnicę i czuję się gorzej, nie mam ochoty by mnie oglądano w dopasowanych ubraniach itd... Gdy natomiast udaje mi sie trochę zrzucić czuję się jak inny człowiek, pełna życia i radości. Mam ochotę czerpać ze wszystkeigo pełnymi garściami, a co najważniejsze bardzo poprawiają się moje kontakty towarzyskie.<br />Wnioskując po tym ja również nie wierzę że będąc otyłym można być szczęśliwym... Bo nie można, co to za szczęście gdy wstydzisz się własnej nagości przed osobą którą kochasz? Gdy nie patrzysz w lusterko przechodząc obok niego bo jest ciebie za dużo? Gdy wstydzisz się wyjść do nowych ludzi .... I to mówię jako osoba z lekką nadwagą, wyobrażam sobie co przechodzą osoby otyłe.. <br />Życzę wszystkim i sobie wiele motywacji do odchudzania i zwiększenia dbałości o siebie :) :) <br />I mam nadzieje, że (nie)gruba blondyna nas jeszcze odwiedzi a nie że zostawi blog "samopas" :D :D <br />Pozdrawiam wszystkich gorąco, warto zawalczyć o siebie :) :))<br /><br />M.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1805310068576893130.post-35058725316469031532015-09-08T12:04:22.720+02:002015-09-08T12:04:22.720+02:00Od stycznia tego roku schudlam 27. 5 kilo. Jak pis...Od stycznia tego roku schudlam 27. 5 kilo. Jak pisalam na swoim blogu, nie wierze, ze mozna byc szczesliwym bedac otylym. Kiedy Twoje cialo jest obrzydliwe, tluste. Kiedy nie mozesz schylic sie, zeby zawiazac sznurówki, nie mozesz wstac z kucków bez przewracania sie na kolana, kiedy na widok wlasnego ciala w lustrze albo na zdjeciu chce ci sie plakac. Kiedy seks, z powodu Twoich kompleksów, jest tylko milym wspomnieniem<br />Byc szczesliwym z otyloscia, to jak byc szczesliwym z niepelnosprawnoscia. Taka jest prawda. Ja mam jeszcze kolejne 30 kilo do zrzucenia ale musze, bo nie ma dnia, kiedy nie marze o byciu znów szczupla. Pozdrawiam :)Zarazahttp://wagaszczescia.blog.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1805310068576893130.post-78688554375161108892015-09-02T13:51:05.835+02:002015-09-02T13:51:05.835+02:00Jaka była Twoja wyjściowa waga? Nie ukrywam, że Tw...Jaka była Twoja wyjściowa waga? Nie ukrywam, że Twoje dokonania są moją inspiracją...otylia-piszehttp://otylia-pisze.blog.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1805310068576893130.post-21697017553739075162015-07-20T11:42:21.174+02:002015-07-20T11:42:21.174+02:00Ooooo ja zniknęłam a tu ktoś wrócił! Znaczy mam na...Ooooo ja zniknęłam a tu ktoś wrócił! Znaczy mam nadzieję, że wrócił na dłużej. Bardzo trafny komentarz. Nigdy nie uwierzę w to, że mam po prostu zaakceptować fałdy tłuszczu i nauczyć się być z nimi szczęśliwa. Bo mam tak jak Ty, te zakupy, ubrania, mierzenie w sklepie... Nie, nie. Ja chcę przerwać ten koszmar.Kluseczkahttp://www.niejestemwciazy-jestemgruba.blog.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1805310068576893130.post-43381015552939908372015-07-19T07:24:23.752+02:002015-07-19T07:24:23.752+02:00Przykro mi to pisać ale z komentarza wynika ze two...Przykro mi to pisać ale z komentarza wynika ze twoja dieta z góry skazana jest na niepowodzenie. Mam rację? Przestalas się odchudzać? Ty nie masz motywacji. Uważasz ze jesteś szczęśliwa i ze nie masz powodu ani przymusu by chudnąć... Wiec nie schudniesz. Daruj sobie te diety Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1805310068576893130.post-86054100465212832042015-07-18T12:58:18.736+02:002015-07-18T12:58:18.736+02:00Błagam pisz częściej :) z nadzieją wchodzę ciągle ...Błagam pisz częściej :) z nadzieją wchodzę ciągle na Twojego bloga a tu nic :(Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1805310068576893130.post-40677616102663337332015-06-17T13:58:07.039+02:002015-06-17T13:58:07.039+02:00Ja mam mieszane uczucia co do mojej otyłości. Z je...Ja mam mieszane uczucia co do mojej otyłości. Z jednej strony chcę schudnąć (i powiem Ci w sekrecie, że po raz kolejny podjęłam walkę, ale ciii, żeby nie zapeszyć ;)). Z drugiej strony kocham jeść i to nigdy się nie zmieni. Uwielbiam czekoladę, zwłaszcza mleczną, i słodycze. I nie czuję się nieszczęśliwa. Nie wiem, czy jak schudnę będę szczęśliwsza, może tak, może nie. Mam wszystko czego mogłabym chcieć: męża, dom, pracę, może nie wymarzoną, ale jednak. Nie unieszczęśliwiam się tym, że jestem gruba. Nie zawracam sobie tym głowy tak długo, jak nie przechodzę na dietę. Podjęłam ostatnią walkę i mam nadzieję, że ja wygram, choć już teraz czuję (a minął dopiero tydzień), że to będzie ciężka przeprawa.<br />Jak napisałaś, każdy może być szczęśliwy i każdy może być nieszczęśliwy. To od nas zależy co daje nam szczęście i czy chcemy do tego dążyć. Owszem, uważam, że dobrze jest akceptować siebie, ale w pewnym momencie nasza otyłość będzie miała ogromny wpływ na nasze zdrowie, a tego już nie odzyskamy.KasiaS1980https://www.blogger.com/profile/06238554882605681859noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1805310068576893130.post-90633053898759174172015-06-16T15:38:00.952+02:002015-06-16T15:38:00.952+02:00Ja walczę... Chociaż muszę przyznać wkładam też sp...Ja walczę... Chociaż muszę przyznać wkładam też sporo pracy w akceptacje siebie taką jaka jestem :)Wyzw-aniahttps://www.blogger.com/profile/11498042272226390320noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1805310068576893130.post-43439712072420180762015-06-15T20:36:12.756+02:002015-06-15T20:36:12.756+02:00Cześć :) Przeczytałam jeszcze raz, przedyskutowała...Cześć :) Przeczytałam jeszcze raz, przedyskutowałam ze swoim eks grubasem. Obojgu nam rzuca się na pierwszy plan, że człowiek człowiekowi nie równy. Otyłość otyłości też. Ja osobiście nie mam żadnych ograniczeń ruchowych, zupełnie. Mogę biegać, skakać, jestem aktywna i zdrowa. Nie wiem jakbym się czuła gdyby mnie własne ciało ograniczało, możliwe, że czułabym się niespełniona. Jednak jest inaczej, należę do kategorii ludzi otyłych i jestem szczęśliwa. A dziś nawet bardzo. :) Orciahttps://www.blogger.com/profile/13344249057150837502noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1805310068576893130.post-15616500540323381972015-06-15T18:52:26.322+02:002015-06-15T18:52:26.322+02:00Borykałam się z "nadwagą" mamucią - pona...Borykałam się z "nadwagą" mamucią - ponad 120kg. Im więcej ważyłam, tym bardziej smakowało mi jedzenie a mniej życie. Życzyłabym każdemu tak prostego lekarstwa na szczęście jak w moim przypadku. Pozdrawiam! Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/01640877539981265254noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1805310068576893130.post-55058533457430837772015-06-15T18:02:13.518+02:002015-06-15T18:02:13.518+02:00fajny tekst. zaraz zajrze do tej Twojej Orci :) to...fajny tekst. zaraz zajrze do tej Twojej Orci :) to super, ze z utrata nadwagi odzyskalas rownowage i spokoj psychiczny, czy nawet szczescie. Wiele osob jednak uwaza, ze nadwaga to ich jedyny Problem i sie tym kompletnie doluja. Wyobrazaja sobie, ze jesli tylko schudna od razu dotsana prace, znajda chlopaka, wygraja w totka, itd. Potem chudna, ale ich nastawienie do zycia nadal jest takie same. Sa smutne, Maja kompleksy. Czytam wiele blogow, i wlasnie zauwazylam,ze dziewczyn pochudly a Maja na swoj temat jakies dziwne schizy. Nie znam nikogo prywatnie, ale wydaje mi sie, ze do poki nie zaakceptujemy sami siebie nie bedziemy sczesliwi sami ze soba. Nie wiem z jaka nadwaga sie borykalas, ale mysle, ze nadwaga 10-20 kg nie odgrywa az tak wielkiej wagi na posychike, jak np. 30 i wiecej. I tak jak to wszydstko podsumowalas, mialas szcescie, ze zrdolem twojej niedoli byla "tylko" otylosc.Kinga EMigrantkahttps://www.blogger.com/profile/09110779817723524795noreply@blogger.com