Po lutowej wizycie u pani dietetyk stopniowo zmieniałam swoje podejście do jedzenia warzyw. Dawniej wolałam jeść minimalne porcje składające się wyłącznie z mięsa oraz kaszy/ryżu/ziemniaków. Teraz każdy mój posiłek wypełniony jest warzywami, do których stopniowo się przyzwyczajam. Nie pokochałam (jeszcze) ich smaku, ale mogę z całą świadomością przyznać, że lubię je i widzę, że działają na mnie pozytywnie. Co dało mi "królicze żarcie"?
- nie wypadają mi włosy
- moje paznokcie się wzmocniły
- cera wygląda znacznie lepiej
- posiłki przepełnione warzywami sprawiają, że jestem najedzona do granic możliwości
Ostatnio robiłam sobie badania krwi: cukier, morfologia, hormony. Nie wiem, czy to, że wyniki wyszły idealne jest skutkiem zmiany nawyków żywieniowych i spożywania dużej ilości jarzyn, czy po prostu taki mam organizm, ale z całą pewnością mogę stwierdzić, że jedząc warzywka czuję się znacznie lepiej. Pozdrawiam!
To śniadanie dostarcza 189 kcal, a dwa batony Nestle Fitness 186kcal. Myślę, że po zjedzeniu piętnastu batoników, czułabym się w miarę pełna :P
Obiad (kurczak, ryż (40g suchego), buraczki, fasolka szparagowa) 364kcal.
Obiadek wyglada oblednie i smacznie!! Wiesz, ze ja nie sole, wiec dla mnie przykladowy kalafior smakuje jak woda. Warzywa posolone zyskuja smak! :) W ogole to bardzo je lubie do obiadu.
OdpowiedzUsuńMi tez bedzie ciezko porownac wyniki, bo zawsze wszystko mialam w normie.
Pozdrawiam :)
Podziwiam Cię, że potrafisz wytrzymać bez soli. O ile surowe papryczki mogę z przyjemnością wcinać soute, to brokuły, kalafiorki czy szparagi aż proszą się o posolenie. Masz silną wolę i dobrze, tak trzymaj! Pozdrawiam :)
UsuńObiad wygląda tak, że aż się zaśliniłam ;) Lubię warzywa, choć nie wyobrażam sobie nie jeść np. mięsa.
OdpowiedzUsuńJa też nie wyobrażam sobie całkowicie wyeliminować mięsa ;) jem go teraz mało, właściwie tylko do obiadów, ale lubię kurczaczki, ko ko!
Usuńkurcze ale narobiłaś mi ochoty na tego kurczaka Wrrr....
OdpowiedzUsuńTrochę za dużo ryżu w proporcji, ale wyniki eleganckie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuń