Jestem tutaj z powodu cholernych wyrzutów sumienia. Jeszcze nie dojrzałam do tego, by wrócić na bloga i mieć siłę na dalsze pisanie. Jestem totalnie zmęczona, kiedy tylko mam czas, to staram się cieszyć cudownym nicnierobieniem. Moja waga znacząco spadła od czasu kiedy ostatni raz tu zaglądałam. Jeszcze napiszę, ale trudno mi powiedzieć kiedy. Pozdrawiam!
Stara fotografia. Ważyłam tam mniej więcej 110kg, więc nie była to moja najwyższa waga.
Fotografia sprzed 2 tygodni. Schudłam od tego czasu 3,5kg, teraz szybko widać różnicę w chudnięciu, nie nadążam z kupowaniem ubrań. Jeszcze dużo ćwiczeń dupska i nóg przede mną, ale nie poddaję się! :)
Nie wierzę! W końcu jesteś :) A już się martwiłam...
OdpowiedzUsuńCo do efektów odchudzania powalajace, mega talia no i zazdroszczę zgrabnych rączek - moje choćby nie wiem co, po prostu schudnąć nie chcą.
Pozdrawiam i wracaj szybko motywatorko!!
E, jeszcze jest słabo, z dnia na dzień powtarzam sobie, że to dopiero początek ;) Pozdrawiam!
UsuńBlondyna! Nawet wczoraj o Tobie myślałam i zastanawiałam się czy się jeszcze pojawisz!
OdpowiedzUsuńDobrze że wszystko ok i przede wszystkim że cały czas Ci tak świetnie idzie Twoje odchudzanie. Mam nadzieję że w końcu kiedyś wrócisz na dobre :)
Króliku sexy Ci w tych uszach. Wracam, wracam ;) Pozdrawiam!
UsuńSzkoda, że to nie powrót, ale mam nadzieję, ze wrócisz na stałe
OdpowiedzUsuńWłaśnie chcę to zrobić ;)
UsuńMasz piękną figurę :)
OdpowiedzUsuńOj nie Kochana, nie bluźnij! Figurą tego jeszcze nie można nazwać, ale wypracuję sobie nowe ciało ;)
UsuńAle super wyglądasz! Ja odchudzam się od początku roku, ale niestety chwilowo waga stanęła w miejscu i to jest bardzo demotywujące :/ A Twoje fotki są dobrą motywacją :) Podziwiam, gratuluję i trzymam kciuki za dalsze postępy :)
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie! Miałam taki zastój, ale trafiłam na świetną dietetyczkę, która dała sobie z nim radę. Powodzenia!
UsuńWyglądasz cudownie :) I wspaniale znów móc Cię czytać, nawet tak króciutko i tylko na chwilkę. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie przesadziłaś z tym komplementem, bo do cudowności wiele mi brakuje, ale dziękuję Ci! Cieszę się, że jestes.
UsuńWyglądasz świetnie! Napisz proszę, co dokładnie robisz, jak ćwiczysz, co jesz. :)
OdpowiedzUsuńDzięki! Po prostu jem jak człowiek, a nie jak świnia :)
UsuńWracaj do Nas kochana! Mi brakuje motywacji w Twojej postaci!
OdpowiedzUsuńWracam ;)
UsuńWracaj Kochana :) Uwielbiam czytać Twoje wpisy:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na moją nową stronę i zapisanie się do Newslettera;)
Będę śledzić Twój Newsletter, uwielbiam Twoje makijaże ;)
UsuńWow, niesamowita różnica!
OdpowiedzUsuńRóżnica dopiero będzie, jeszcze daleko mi do ostatecznego celu ;)
Usuńzbieraj siły na powrót. a wyglądasz tak, że normalnie urwanie dupy. tejk ker!
OdpowiedzUsuńZbieram sexy kobieto. Urwanie dupy powiadasz.. Chciałabym, żeby z mojej dało się urwać kilka kawałków tłuszczu ;P
UsuńJeszcze kilka kg i będzie z Ciebie zajebista czika :p :)
OdpowiedzUsuńBa! :D
Usuń