26.09.2014

Gdzie jesteś Gruba Blondyno?

Jestem tutaj z powodu cholernych wyrzutów sumienia. Jeszcze nie dojrzałam do tego, by wrócić na bloga i mieć siłę na dalsze pisanie. Jestem totalnie zmęczona, kiedy tylko mam czas, to staram się cieszyć cudownym nicnierobieniem. Moja waga znacząco spadła od czasu kiedy ostatni raz tu zaglądałam. Jeszcze napiszę, ale trudno mi powiedzieć kiedy. Pozdrawiam!

Stara fotografia. Ważyłam tam mniej więcej 110kg, więc nie była to moja najwyższa waga. 
                     Fotografia sprzed 2 tygodni. Schudłam od tego czasu 3,5kg, teraz szybko widać różnicę w chudnięciu, nie nadążam z kupowaniem ubrań. Jeszcze dużo ćwiczeń dupska i nóg przede mną, ale nie poddaję się! :)

24 komentarze:

  1. Nie wierzę! W końcu jesteś :) A już się martwiłam...
    Co do efektów odchudzania powalajace, mega talia no i zazdroszczę zgrabnych rączek - moje choćby nie wiem co, po prostu schudnąć nie chcą.
    Pozdrawiam i wracaj szybko motywatorko!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. E, jeszcze jest słabo, z dnia na dzień powtarzam sobie, że to dopiero początek ;) Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Blondyna! Nawet wczoraj o Tobie myślałam i zastanawiałam się czy się jeszcze pojawisz!
    Dobrze że wszystko ok i przede wszystkim że cały czas Ci tak świetnie idzie Twoje odchudzanie. Mam nadzieję że w końcu kiedyś wrócisz na dobre :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Króliku sexy Ci w tych uszach. Wracam, wracam ;) Pozdrawiam!

      Usuń
  3. Szkoda, że to nie powrót, ale mam nadzieję, ze wrócisz na stałe

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Oj nie Kochana, nie bluźnij! Figurą tego jeszcze nie można nazwać, ale wypracuję sobie nowe ciało ;)

      Usuń
  5. Ale super wyglądasz! Ja odchudzam się od początku roku, ale niestety chwilowo waga stanęła w miejscu i to jest bardzo demotywujące :/ A Twoje fotki są dobrą motywacją :) Podziwiam, gratuluję i trzymam kciuki za dalsze postępy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie! Miałam taki zastój, ale trafiłam na świetną dietetyczkę, która dała sobie z nim radę. Powodzenia!

      Usuń
  6. Wyglądasz cudownie :) I wspaniale znów móc Cię czytać, nawet tak króciutko i tylko na chwilkę. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie przesadziłaś z tym komplementem, bo do cudowności wiele mi brakuje, ale dziękuję Ci! Cieszę się, że jestes.

      Usuń
  7. Wyglądasz świetnie! Napisz proszę, co dokładnie robisz, jak ćwiczysz, co jesz. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Po prostu jem jak człowiek, a nie jak świnia :)

      Usuń
  8. Wracaj do Nas kochana! Mi brakuje motywacji w Twojej postaci!

    OdpowiedzUsuń
  9. Wracaj Kochana :) Uwielbiam czytać Twoje wpisy:)
    Zapraszam na moją nową stronę i zapisanie się do Newslettera;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będę śledzić Twój Newsletter, uwielbiam Twoje makijaże ;)

      Usuń
  10. Odpowiedzi
    1. Różnica dopiero będzie, jeszcze daleko mi do ostatecznego celu ;)

      Usuń
  11. zbieraj siły na powrót. a wyglądasz tak, że normalnie urwanie dupy. tejk ker!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zbieram sexy kobieto. Urwanie dupy powiadasz.. Chciałabym, żeby z mojej dało się urwać kilka kawałków tłuszczu ;P

      Usuń
  12. Jeszcze kilka kg i będzie z Ciebie zajebista czika :p :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...