6.06.2014

To nie powrót

Przepraszam Was, że tak długo mnie nie było. Zniknęłam na dobre z blogosfery, teraz znalazłam dziesięć wolnych minut na to, by coś naskrobać. Ilość obowiązków mnie przerosła, nie mam chwili dla siebie, na dodatek pochorowałam się i za tydzień będę miała operację. Nie wolno mi ćwiczyć, teoretycznie powinnam żywić się samymi sucharkami (ale tylko teoretycznie:), bo wytrzymałam dwa dni i wróciłam do swojego sposobu żywienia). Jak już będę po operacji i spotka mnie wyczekiwana rekonwalescencja, to ogarnę bloga i w końcu będę miała czas na to, by Was poodwiedzać. Uciekam!

Nie jest świetnie, ale mogło być gorzej. Zdjęcie zrobione przed chwilą, żeby nie wyszło na to, że siedziałam
 i żarłam przez czas nieobecności na blogu ;)

16 komentarzy:

  1. Kochana, trzymaj się dzielnie, daj znać jak już będzie po wszystkim. Życzę Ci dużo zdrowia!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdrowiej Blondyno i wracaj do nas szybko!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglądasz pięknie. Dobrze, że wpadłaś na chwilę do nas się pokazać, wiemy, że nie odeszłaś na zawsze. Trzymaj się mocniutko i wracaj do nas cała i zdrowa tak szybko, jak będzie to możliwe :* Duuuużo zdrówka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie wyglądasz Blondi - zdrowiej szybko :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie wyglądasz! Chyba cię znowu o połowę mniej ;)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. Póki Blondyny nie ma zapraszam chętnych czytelników do wspólnego wsparcia i pomocy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. widzimy darling, że nie żarłaś. czekamy na prawdziwy powrót.

    OdpowiedzUsuń
  9. Będzie dobrze, trzymam kciuki za Ciebie

    OdpowiedzUsuń
  10. hej! czekam z niecierpliwoscią kiedy sie odezwiesz, wchodze codziennie na blog a tu nic:( daj znac co u ciebie. Ania Z.

    OdpowiedzUsuń
  11. Hej! Gdzie jesteś??? Potrzebuję Cię jako motywacji, bo ostatnio opuściłam się!

    OdpowiedzUsuń
  12. Bez kitu, to nie był powrót :P

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...